Piosenka tygodnia to:
Jest to piosenka na której punkcie mam w tym tygodniu obsesję, kojarzy mi się z taką potańcówką w gronie przyjaciół i rodziny jest przepełniona miłością i dobrym słowem. Z tatem, który jest wielkim fanem Abby. Nie było wyboru, czy dyskusji w słuchaniu, na swój sposób lubiłam te utwory. Duży wpływ na słuchanie jej właśnie w tym czasie miał serial, który zaczęłam oglądać, w którym wykorzystana została właśnie podczas spotkania przyjaciół.
Plus, skończyła mi sie sesja więc powracam do pisania.
Jaka jest wasza piosenka tego tygodnia?